Jedna z ostatnich nowelizacji kodeksu cywilnego wprowadziła zmianę w przepisach, która znacznie ułatwiła dochodzenie zadośćuczynienia rodzinom, których członek doznał szkody na tyle rozległej i poważnej, aż uniemożliwiającej nawiązanie, bądź kontynuowanie więzi rodzinnej. Przepis art. 4462 Kodeksu cywilnego – bo o nim tu mowa – wprost wskazuje, iż w przypadku ciężkiego i trwałego uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, skutkującego niemożnością nawiązania lub kontynuowania więzi rodzinnej, sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny poszkodowanego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
W stanie prawnym sprzed nowelizacji z dnia 24 czerwca 2021 r., rodzina osoby poszkodowanej, której rozstrój zdrowia uniemożliwiał prowadzenie życia rodzinnego, zwykle występowała o zadośćuczynienie na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego, przewidującego zadośćuczynienie z tytułu naruszenia dóbr osobistych. W orzecznictwie wypracowano stanowisko, zgodnie z którym więź rodzinna zaliczała się do dóbr osobistych podlegających ochronie. Wyłom w utrwalonym orzecznictwie nastąpił w ramach uchwały Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2019 r. (sygn. akt I NSNZP 2/19), w której zanegowano opisaną wyżej możliwość dochodzenia zadośćuczynienia. Rozbieżne poglądy sądów powszechnych, jak również samego Sądu Najwyższego i dyskusje z tym związane zostały zatem w sposób definitywny zakończone poprzez wprowadzenie do kodeksu cywilnego art. 4462.
Omawiany przepis wskazuje krąg osób, które mogą ubiegać się o zadośćuczynienie, jak również warunki, które muszą zaistnieć, aby można było wystąpić z roszczeniem do osoby odpowiedzialnej za szkodę. Zadośćuczynienie za zerwanie więzi rodzinnych przysługuje najbliższym członkom rodziny poszkodowanego. Jako takich traktuje się, rzecz jasna, małżonka, rodziców, dzieci, jak również inne spokrewnione osoby, jak np. rodzeństwo, dziadków, czy wnuków. Orzecznictwo, jako najbliższych członków rodziny traktuje również pasierbów i pasierbice, ojczyma i macochę, narzeczoną, konkubenta, teściową i teścia, czy też synową. Z powyższego wynika, iż o uznaniu za osobę najbliższą w rozumieniu przepisu art. 4462 Kodeksu cywilnego decyduje nie tylko pokrewieństwo, czy inna więź formalnoprawna, a faktyczne relacje zachodzące pomiędzy zmarłym, a osobą ubiegającą się o zadośćuczynienie.
Celem ustalenia, jakiego rodzaju uszczerbek na zdrowiu traktować należy, jako ciężki, doktryna prawa cywilnego odsyła do rozwiązań, przyjętych na potrzeby art. 156 § 1 kodeksu karnego, tj. przestępstwa spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Taki uszczerbek może przybrać postać pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia, innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała. Uszczerbek musi być również trwały, a zatem nie rokujący poprawy.
Istotne jest również, że opisany wyżej uszczerbek musi uniemożliwić najbliższym członkom rodziny nawiązanie, bądź też kontynuowanie więzi rodzinnej. Najczęściej w orzecznictwie rozpatrywane są sprawy, w których poszkodowany doznał śpiączki pourazowej, bądź też występuje u niego stan wegetatywny lub stan będący wynikiem uszkodzenia mózgu. Komentatorzy przepisu zwracają jednak uwagę, iż jego brzmienie potencjalnie umożliwia zasądzenie zadośćuczynienia za krzywdę wynikłą nie tylko z uszczerbku natury fizycznej, ale również psychicznej (tak np. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 10, Warszawa 2021). Powstaje zatem możliwość dochodzenia, na gruncie omawianego przepisu, zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną chorobą psychiczną, która uniemożliwia nawiązanie lub kontynuowanie więzi rodzinnej.
Uporządkowanie stanu prawnego nie oznacza, iż walka o należne zadośćuczynienie staje się prostsza. Wciąż kluczowe jest zgromadzenie obszernego materiału dowodowego, potwierdzającego istnienie więzi rodzinnej oraz ciężki, nieodwracalny uszczerbek na zdrowiu osoby poszkodowanej. Konieczne jest również wsparcie doświadczonego prawnika, który dokona oceny sprawy i przedstawi możliwości dochodzenia roszczeń. W naszej kancelarii, jeszcze przed wprowadzeniem omawianego przepisu, z powodzeniem prowadziliśmy sprawy o zadośćuczynienie z tytułu zerwania więzi rodzinnej.
Kaczmarek
Dodano 06:03h, 16 majaWitam . Mam siostrę po wypadku która leży już 30 lat . Nie mam z nią kontaktu żadnego . Czy można wiedzieć czy przysługuje mi się prawo do odszkodowania